Miłośnicy podróżowania

Nie dla nich wygodne hotele czy przejazd luksusowym autokarem. Oni wolą "od kuchni" poznać życie mieszkańców Bliskiego Wschodu, przyjrzeć się ich codziennym czynnościom, obyczajom i warunkom życia. Mowa o dwóch policjantach, którzy na co dzień pełnią służbę w żywieckiej komendzie policji. Właśnie wrócili z kolejnej wyprawy.

Starszy aspirant Jakub Pindel jest przewodnikiem policyjnego psa Iwana. Starszy sierżant Łukasz Ogórek pełni służbę w ogniwie patrolowo-interwencyjnym żywieckiej komendy policji. Obaj, na co dzień w mundurze, wzorowo i rzetelnie wypełniają swoje służbowe obowiązki pilnując bezpieczeństwa mieszkańców Żywca. Jednak, gdy tylko mają wolne ruszają w drogę. To ich sposób na spędzanie wolnego czasu oraz odreagowania po służbie.

Kolejną swoją wyprawę rozpoczęli 1 października. Jej głównym celem było zdobycie szczytu najwyższego wulkanu w Azji, czyli Demawend, liczącego 5671 m n.p.m. O ich sukcesie pisaliśmy na naszej stronie. Po tym wyczynie, przez pozostałe dni podróży zwiedzali najpiękniejsze miasta starożytnej Persji. Sziraz, Jazd czy Isfahan to tylko kilka z przystanków na mapie ich wędrówki.

Do kraju wrócili 14 października, jednak już planują kolejną podróż. Tym razem na ich celowniku znalazł się szczyt Lenina (7134m n.p.m), który znajduje się na pograniczu Kirgizji i Tadżykistanu. Jest to jeden ze szczytów tzw. Śnieżnej Pantery.

  • zdobycie szczytu
  • w czasie wyprawy
Powrót na górę strony