Jechał na "podwójnym gazie" - zatrzymał go pracodawca
Za jazdę na podwójnym gazie odpowie przez sądem 53-letni mieszkaniec Żywca. Mężczyzna wsiadł za kierownicę służbowego samochodu mając w organizmie 1,5 promila alkoholu. Nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany przez swojego pracodawcę i przekazany w ręce stróżów prawa. Dzisiaj po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, za co grozi mu nawet dwuletni pobyt w więzieniu.
Dzięki zdecydowanej postawie 45-letniego mieszkańca powiatu wadowickiego z ruchu wyeliminowany został kolejny nietrzeźwy kierowca. Wczoraj około godz. 18.30 dyżurny żywieckiej komendy policji otrzymał niecodzienne zgłoszenie. Dzwonił 45-letni mężczyzna, który poinformował, że w Żywcu na ul. Buczka zatrzymał swojego pracownika na jeździe na "podwójnym gazie". Na miejsce natychmiast wysłano stróżów prawa. Jak ustalili mundurowi 45-latek mając podejrzenia, że jeden z jego pracowników może poruszać się samochodem w stanie nietrzeźwości zlokalizował jego położenie i przez jakiś czas jechał za nim swoim samochodem. Gdy pracownik zatrzymał samochód pracodawca podszedł do niego. Jego podejrzenia okazały się słuszne. Od kierowcy czuć było alkohol. O zdarzeniu natychmiast powiadomił żywiecką policję. Stróże prawa sprawdzili stan trzeźwości kierującego 53-latka. Alkomat wykazał, że miał on w organizmie 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, dzisiaj usłyszał zarzut. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet dwuletni pobyt w więzieniu.