Wiadomości - Komenda Powiatowa Policji w Żywcu

Zapraszamy uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjalnych do udziału w XXXVIII edycji Ogólnopolskiego Turnieju Bezpieczeństwa w Ruchu Drogowym, którego organizatorami są: Polski Związek Motorowy przy współpracy Komendy Głównej Policji, Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego.

Dzięki reakcji mieszkańców Żywca policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w wieku od 23 do 37- lat podejrzanych o udział w bójce. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszeli zarzuty. Za popełnione przestępstwo w wiezieniu mogą spędzić nawet 3 lata. O ich dalszym losie wkrótce zadecyduje sąd.

Do aresztu śledczego trafił 38-letni mieszkaniec Lipowej. Mężczyzna nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i zaczął uciekać. Po trwającym kilka kilometrów pościgu został zatrzymany przez policjantów z żywieckiej drogówki. Jak się okazało mężczyzna był pod widocznym wpływem alkoholu. To jednak nie wszystko. Dodatkowo był poszukiwany nakazem doprowadzenia, wydanym przez Sąd Rejonowy w Żywcu, w celu odbycia kary ponad 1,5 roku pozbawienia wolności.

Żywieccy policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia drogowego, do którego doszło w piątek w Pewli Wielkiej. W wyniku zderzenia dwóch samochodów do szpitala trafiła 75-letnia kobieta. Jak ustalili policjanci kierowcy byli trzeźwi i posiadali uprawnienia do kierowania. Po raz kolejny zwracamy się z apelem do wszystkich użytkowników dróg, aby szczególnie teraz w okresie zimowym, dostosowywali prędkość do warunków panujących na drodze. Chwila naszej nieuwagi może kogoś kosztować utratę zdrowia czy nawet życia.

W czasie weekendu na drogach Żywca i powiatu policjanci zatrzymali sześciu nietrzeźwych kierowców i dwóch po użyciu alkoholu. Część z nich "wpadła" w ręce stróżów prawa w czasie prowadzonych w sobotę działań "Trzeźwość", reszta to zatrzymani w czasie kontroli drogowych. Po raz kolejny apelujemy o to, aby nie wsiadać za kierownicę samochodu, po tym, jak wcześniej spożywaliśmy alkohol. Nietrzeźwy kierowca stwarza zagrożenie dla samego siebie, ale i innych uczestników ruchu drogowego.

Wkrótce przed sądem staną dwaj mieszkańcy powiatu żywieckiego. 43-latek i jego starszy kolega w swoim domu kradli energię elektryczną. Nielegalne przyłącze ujawnili policjanci z komisariatu w Łodygowicach wspólnie z pracownikami zakładu energetycznego. Śledczy ustalą teraz od jakiego czasu nielegalnie pobierano energię oraz na jaką kwotę. Obu mężczyzną grozi kara nawet do 5 lat więzienia. Pamiętajmy, że „lewe” instalacje, to śmiertelne zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców.

Kampania społeczna "Nie reagujesz-akceptujesz" trwa niezmiennie od 2011 roku. Dzięki Państwa zaangażowaniu w to przedsięwzięcie oraz reakcjom na akty naruszeń prawa, policjanci mogą szybciej zareagować na zdarzenie, czego finałem jest często zatrzymanie przestępcy. Dzięki Państwa zgłoszeniom, w ciągu kilku ostatnich dni, stróże prawa zatrzymali zarówno nietrzeźwych kierowców, jak i sprawców innych przestępstw.

Katowicki oddział Telewizji Polskiej zrealizował reportaż o pracy policjantów oddziałów prewencji. Możemy się z niego dowiedzieć, jak interwencje i akcje, w których uczestniczą, wyglądają widziane ich oczami. Możemy też zobaczyć, jak przeżywają je ich rodziny. Zachęcamy do obejrzenia reportażu "A jeśli nie wróci do domu..."

Wkrótce do zakładu karnego trafi 36-letni mieszkaniec Warszawy. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej, spowodował kolizję, a następnie kontynuował ucieczkę pieszo. Gdy został zatrzymany przez policjantów z Łodygowic podawał się za 29-letniego mieszkańca Lubska. Tylko dzięki wnikliwości stróżów prawa ustalono, że zatrzymany mężczyzna, jest poszukiwany od ponad pół roku listem gończym przez policjantów z Warszawy.

Policjanci z Rajczy zatrzymali 44-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego, który mając w organizmie prawie trzy promile alkoholu kierował samochodem. Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Teraz za popełnione przestępstwo grozi mu wysoka grzywna oraz nawet do 2 lat więzienia. O jego dalszym losie wkrótce zadecyduje sąd.