„Lewe” telefony w samochodowej apteczce
Żywieccy dzielnicowi zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który na miejskim targowisku oferował do sprzedaży telefony komórkowe znanej marki oznaczone podrobionymi znakami towarowymi. Pozostałą część „lewego” towaru ukrył w samochodowej apteczce. Za popełnione przestępstwo z ustawy o prawie własności przemysłowej 37-latkowi grozi teraz wysoka grzywna oraz do 2 lat więzienia.
Żywieccy dzielnicowi zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który na miejskim targowisku oferował do sprzedaży telefony komórkowe znanej marki oznaczone podrobionymi znakami towarowymi. Pozostałą część „lewego” towaru ukrył w samochodowej apteczce. Za popełnione przestępstwo z ustawy o prawie własności przemysłowej 37-latkowi grozi teraz wysoka grzywna oraz do 2 lat więzienia.
Wczoraj około godz. 11.00 żywieccy dzielnicowi patrolowali teren targowiska miejskiego. W pewnym momencie ich uwagę zwrócił dziwnie zachowujący się mężczyzna. Jak się okazało oferował on do sprzedaży telefon komórkowy znanej marki, który oznaczony był podrobionymi znakami towarowymi. Nieuczciwym handlarzem okazał się 37-letni mężczyzna. Gdy stróże prawa sprawdzili jego samochód okazało się, że w apteczce samochodowej schowanych jest jeszcze pięć podrobionych telefonów. Mężczyzna został zatrzymany. Łącznie policjanci zabezpieczyli 6 „lewych” telefonów komórkowych. Wkrótce zostaną one poddane badaniu przez producenta. Mężczyzna swoim działaniem naraził pokrzywdzoną firmę na straty w wysokości około 12.000 zł. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara wysokiej grzywny oraz do 2 lat pozbawienia wolności.