Dwa zdarzenia drogowe
W ciągu dwóch dni na drogach naszego powiatu doszło do dwóch poważnych zdarzeń drogowych. W wyniku jednego z nich w szpitalu znalazła się 78-letnia rowerzystka, z kolei w drugim, poszkodowanymi zostali 15-letni kierowca motoroweru i jego o dwa lata straszy kolega. Po raz kolejny zwracamy się z apelem o rozsądek w czasie jazdy. Pamiętajmy, że sucha nawierzchnia drogi i dobra widoczność nie są gwarancją szczęśliwego dotarcia do celu.
W ciągu dwóch dni na drogach naszego powiatu doszło do dwóch poważnych zdarzeń drogowych. W wyniku jednego z nich w szpitalu znalazła się 78-letnia rowerzystka, z kolei w drugim, poszkodowanymi zostali 15-letni kierowca motoroweru i jego o dwa lata straszy kolega. Po raz kolejny zwracamy się z apelem o rozsądek w czasie jazdy. Pamiętajmy, że sucha nawierzchnia drogi i dobra widoczność nie są gwarancją szczęśliwego dotarcia do celu.
Do pierwszego zdarzenia doszło w środę w Ciścu, na ul. Prymasa Wyszyńskiego. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierująca fiatem, 50-letnia mieszkanka powiatu żywieckiego, podczas skrętu w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa 78-letniej rowerzystce, która uderzyła w tylne, prawe koło pojazdu. W wyniku zdarzenia rowerzystka trafiła do szpitala. Z kolei wczoraj, w Trzebini na ul. Beskidzkiej, 15-letni kierowca motoroweru na łuku drogi utracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się czołowo z jadącym prawidłowo fordem fokusem, kierowanym przez 52-letniego mieszkańca Radlina. W wyniku zdarzenia 15-latek i jego o dwa lata straszy kolega, który był pasażerem, trafili do szpitala. Jak ustalili policjanci w obu przypadkach kierujący byli trzeźwi i posiadali uprawnienia do kierowania.
Po raz kolejny zwracamy się z apelem o rozsądek i rozwagę w czasie jazdy. Pamiętajmy, że sucha nawierzchnia drogi i dobra widoczność nie są gwarancją szczęśliwego dotarcia do celu.