Areszt dla sprawcy rozboju i włamania - Wiadomości - Komenda Powiatowa Policji w Żywcu

Wytrwałość i ciężka praca kryminalnych z Żywca doprowadziła do zatrzymania wszystkich sprawców napadu na właściciela jednej z żywieckich firm. Główny podejrzany trafił do aresztu, reszta współsprawców została objęta policyjnymi dozorami oraz poręczeniem majątkowym w wysokości 5000 zł. Dzięki wnikliwości żywieckich kryminalnych dodatkowo osobom tym udowodniono włamanie.

Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia w Żywcu. Jeden z właścicieli żywieckich firm szedł do banku celem wpłacenia gotówki. W walizce miał 66.000 zł. W pewnym momencie podbiegł do niego mężczyzna, użył gazu i próbował wyrwać z ręki torbę z pieniędzmi. Gdy właściciel firmy stawiał opór oprawca dwukrotnie uderzył go pięścią w twarz oraz przewrócił na ziemię. Z uwagi na powstałe zbiegowisko sprawca uciekł z miejsca zdarzenia, na szczęście bez pieniędzy. Poinformowani o tym zdarzeniu żywieccy kryminalni od razu przeszli do działania. W wyniku podjętych czynności, we wstępnej fazie śledztwa, ustalono jednego ze sprawców, którego rola polegała na obserwowaniu terenu podczas całego zajścia. Okazał się nim 38 – letni mieszkaniec Ujsół. Kryminalni nie poddawali się i w niedługim czasie ustalili i zatrzymali kolejną osobę mającą związek ze sprawą. Był to 34 – letni mieszkaniec Ciśca. Jak wynika z materiałów sprawy mężczyzna ten nie brał bezpośredniego udziału w całym zdarzeniu. Jego rola polegała na tym, że obserwował firmę i informował swoich kompanów o tym, że właściciel firmy wyjechał do banku. Po nitce do kłębka kryminalni dotarli do głównego sprawcy napadu. Okazał się nim być 37 – letni mieszkaniec Rajczy. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut rozboju, za co najbliższe 12 lat może spędzić w więzieniu. Jak wynika z materiałów sprawy mężczyzna ten był już wielokrotnie karany za poważne przestępstwa. Na wniosek żywieckiego prokuratora sąd tymczasowo aresztował rozbojarza. Jego kompani objęci zostali policyjnymi dozorami oraz poręczeniem majątkowym w wysokości 5 000 zł. Dodatkowo ustalono, że te same osoby wspólnie z innymi trzema mężczyznami w wieku 36 – 37 lat, początkiem lutego włamali się do firmy, której właściciel stał się ofiarą wcześniej opisanego rozboju. Sprawcy skradli bony żywnościowe oraz alkohol o łącznej wartości 28.000 zł. W toku postępowania odzyskano niemal połowę skradzionych bonów. Włamywacze zostali zatrzymani, skorzystali z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.