Ferie to czas sprzyjający kradzieżom!
Rozpoczęły się ferie zimowe, a co za tym idzie w miejscowościach turystycznych pojawili się turyści i narciarze. Niestety, żywieccy policjanci odnotowali już pierwsze przypadki kradzieży sprzętu narciarskiego, wzrosła także ilość kradzieży kieszonkowych.
Rozpoczęły się ferie zimowe, a co za tym idzie w miejscowościach turystycznych pojawili się turyści i narciarze. Niestety, żywieccy policjanci odnotowali już pierwsze przypadki kradzieży sprzętu narciarskiego, wzrosła także ilość kradzieży kieszonkowych. Tylko jednego dnia w Korbielowie 41-letni mieszkaniec Krakowa stracił narty warte 1000 zł, które zostawił w bagażniku zamontowanym na dachu samochodu. Natomiast 35-letni mieszkaniec Korbielowa „pożegnał” się ze swoim telefonem komórkowym wartym 2000 zł. Telefon skradziono mu z zewnętrznej kieszeni kurtki na jednym ze stoków.
To tylko kilka przypadków kradzieży, niestety w okresie ferii takich zdarzeń jest znaczenie więcej. Dlatego apelujemy o ostrożność! Towarzyszące wypoczynkowi odprężenie sprawia, że często zapominamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Wystarczy zaledwie chwila nieuwagi, aby pozostawiony przez właścicieli sprzęt narciarski zniknął ze stoku, sprzed lokalu gastronomicznego, czy też z bagażnika samochodu. Dlatego narciarzy prosimy o wzmożoną uwagę i czujność, a przede wszystkim o staranne zabezpieczenie posiadanego – często bardzo drogiego sprzętu. Pamiętajmy, aby telefony komórkowe, portfele i pieniądze nosić w wewnętrznych kieszeniach i to najlepiej zapinanych na zamek. W lokalach gastronomicznych nie zostawiajmy kurtki z cennymi rzeczami na wieszaku, miejmy ją w zasięgu swojego wzroku lub wyjmijmy z niej wartościowe rzeczy i trzymajmy przy sobie. Pamiętajmy, że działalności kieszonkowców sprzyja tłok, który często obserwujemy na stokach i wyciągach narciarskich.
Bądźmy ostrożni i zróbmy wszystko aby nasz wypoczynek nie „kosztował” nas drożej niż przewidywaliśmy.