Jeden telefon może uratować życie!
Kiedy temperatura spada w okolice zera, wiele osób narażonych jest na wychłodzenie organizmu. Dotyka to przede wszystkim osoby bezdomne, samotne, w podeszłym wieku lub będące pod wpływem alkoholu. Na szczęście mieszkańcy Żywiecczyzny nie są obojętni i reagują widząc niepokojące sytuacje. Praktycznie codziennie dyżurny żywieckiej komendy policji odbiera telefony z informacją o osobach narażonych na wychłodzenie. Pamiętajmy, że wystarczy jeden telefon, aby uratować komuś życie!
Praktycznie codziennie dyżurny żywieckiej komendy policji odbiera telefony informujące o osobach, które z uwagi na niskie temperatury, znajdują się w okolicznościach zagrażających ich życiu i zdrowiu. Najczęściej są to osoby będące pod wpływem alkoholu, które nie są w stanie samodzielnie się poruszać. Tak było w środę, kiedy to około 22.00 policjanci z Komisariatu w Łodygowicach otrzymali informację, że na jednym z przystanków, ma znajdować się dwóch mężczyzn, którzy najprawdopodobniej byli pod wpływem alkoholu, a jeden z nich miał spać.
Gdy policjanci przyjechali na miejsce zastali tam 32 i 40-latka. Mężczyźni byli nietrzeźwi i mieli problem z poruszaniem się. Po przebadaniu ich przez zespół ratownictwa medycznego, z uwagi na fakt, że znajdowali się w okolicznościach zagrażających ich życiu i zdrowiu oraz nie było możliwości przekazania ich pod opiekę rodzinie, obaj trafili na izbę wytrzeźwień.
Pamiętajmy, że brak reakcji w takiej sytuacji może zakończyć się tragicznie. Dlatego apelujemy, aby zwracać uwagę na osoby bezdomne, mieszkające samotnie czy będące pod wpływem alkoholu. Jeśli widzimy taką osobę, nie wahajmy się zadzwonić na numer alarmowy.
Pamiętajmy, jeden telefon może uratować komuś życie!