Rzucał w policjantów kamieniami
Nawet trzy lata w więzieniu może spędzić 18 – letni mieszkaniec Żywca, który w czasie interwencji wyzywał oraz naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy policji. Badanie alkomatem wykazało, że awanturnik miał w organizmie ponad promil alkoholu. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. O jego dalszym losie wkrótce zadecyduje sąd.
Do zdarzenia doszło wczoraj w Żywcu. Około godz. 20.20 do dyżurnego żywieckiej komendy zadzwonił mężczyzna prosząc o pomoc, bowiem w mieszkaniu awanturował się jego syn. Na miejsce natychmiast wysłano policjantów. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 18-latek będąc pod wpływem alkoholu, wszczął w domu awanturę, w czasie której pobił swojego 50-letniego ojca oraz 79-letnią babcię, po czym uciekł. Policjanci poinformowali pokrzywdzonych o dalszym toku postępowania, a sami udali się w pościg za sprawcą awantury. Po chwili na drodze zauważyli 18 – latka. Gdy awanturnik zobaczył mundurowych wpadł w szał, zaczął ich wyzywać oraz rzucać w ich kierunku kamieniami, z których jeden ranił policjanta w rękę. Mundurowi szybko obezwładnili agresora i umieścili w policyjnym areszcie. Sprawca dzisiaj, po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty znieważenia oraz naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, za co grozi mu kara nawet trzech lat pozbawienia wolności. Awanturnik przyznał się do popełnionych przestępstw i skorzystał z możliwości dobrowolnego poddania karze. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.